Sukienka w którą jest ubrana Violetta na fotkach to jej pierwsza sukienka która przyszła razem z nią. Miała jeszcze kapelusz ale trudno go założyć i niezbyt dobrze w nim wygląda.
No to teraz fotki:
Na tych dwóch zdięciach występuje moja świnka morska Gwiazdka.
Słodka, prawda?
A tutaj jak i na trzech kolejnych fotkach Violetta leży w doniczce z kwiatami na moim balkonie :)
Ahh.... Schoko Bons <3
Tu na młodej palmie mojego brata...
... a tu na oknie w jego pokoju. Ups :D On nic nie wie...
To tyle zdięć w moim domu. Niedługo pojawią się fotki z ogrodu :) Myśle, że do końca weekendu się wyrobię. Jeśli jednak nie to przepraszam. W przyszłym tygodniu mam sporo sprawdzianów i kartówek... Będzie ciężko :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz