Dwa zdięcie... Pszepraszam :(

Po dość długiej przerwie w pisaniu postów postanowiłam w końcu zrobić kilka fotek i wrzucić na bloga. Niestety wszystkie które zrobiłam były na aparacie i miałam problem ze zgraniem ich na kompa ponieważ monitor jest zepsuty :/ Pszepraszam za to z całego serca. Naszczęście jeszcze kiedy nie było mnie w domu moje koleżanki zdążyły wrzucić dwie fotki a resztę miałam dokończyć u siebie. Niestety się nie udało :( Cieszę się że chociaż są te:

I niestety to tyle :( na obu dziewczynki wyglądają jak siostrzyczki. Z lewej Viola, z prawej Lena, a w
środku nowa laleczka mojej koleżanki: Amelka. Huśtawka na pierwszym zdięcie też należy do niej :)
W ramach rekompensaty za ten krótki post następnym razem wstawie photostory. Już drugie na moim blogu ^^